Zginął kolejny żubr ze stada żyjącego w okolicach Mirosławca w Zachodniopomorskiem. W tym roku to pierwszy żubr śmiertelnie potrącony przez samochód, ale w ubiegłym roku w ten sposób zginęły trzy żubry ze stada liczącego nieco ponad 50 sztuk.

Żubry są zagrożone, bo dokładnie przez środek terytorium, które sobie upodobały, biegnie krajowa "dziesiątka". Okoliczni mieszkańcy próbują odpędzać zwierzęta, są też znaki ostrzegawcze dla kierowców i ograniczenia prędkości, ale to nie daje efektu.

Dlatego opiekunowie zwierząt z Zachodniopomorskiego Towarzystwa Przyrodniczego znaleźli sposób, by o samochodach ostrzegać żubry. Jest to system słupków z odblaskami, który kieruje światło czerwone na zewnątrz - to odstrasza zwierzęta, które nie wejdą na szosę - wyjaśnia członkini towarzystwa.

System sprawdza się w Niemczech, mógłby się sprawdzić także w Polsce, ale na jego instalację potrzeba pieniędzy, których towarzystwo niestety nie ma.