Służby zabezpieczyły teren budowy Uniwersytetu Rzeszowskiego przy ulicy Pigonia w Rzeszowie, gdzie rano doszło do wypadku - złamało się ramię dźwigu. Z placu ewakuowano 150 osób. Na szczęście, nikomu nic się nie stało. Wiadomo, że operator dźwigu był trzeźwy.

Ramię dźwigu z nieznanych na razie przyczyn oberwało się, gdy operator uruchomił maszynę i usiłował je przesunąć. Wiadomo, że nie było niczym obciążone. Odłamany fragment wysięgnika upadł na plac budowy u podnóża dźwigu. Na szczęście, mimo trwających w pobliżu prac, nikt nie odniósł obrażeń.

Na miejsce skierowane zostały ekipy straży pożarnej, pogotowia ratunkowego i policji. Zabezpieczono teren. W czwartek przy pomocy specjalistycznego sprzętu zostanie zdemontowany uszkodzony żuraw. Do czasu zakończenia prac zamknięta dla ruchu będzie ulica Pigonia.

Nie powoduje to jednak większych utrudnień, bo ulica prowadzi tylko do placu budowy i obiektów uczelnianych.

U zbiegu ulicy Stanisława Pigonia i alei Tadeusza Rejtana powstaje nowoczesny Kompleks Naukowo-Dydaktyczny Centrum Mikroelektroniki i Nanotechnologii Uniwersytetu Rzeszowskiego. Ma on mieć aż 4 kondygnacje. Jego powierzchnia całkowita wyniesie niemal 35 tysięcy m kw., a pod nim znajdzie się podziemny parking na prawie 300 aut. Na Uniwersytecie będą mogły powstać nowe kierunki i specjalności, takie jak: nanoelektronika, bioinżynieria medyczna, bioinformatyka, biotechnologia analityczna i biomateriały.