Meteorolodzy ostrzegają: fala upałów w Łódzkiem, na Mazowszu i Lubelszczyźnie nie odpuści aż do poniedziałku. Popołudniami temperatura może sięgać nawet 34 stopni Celsjusza. Bardzo ciepłe będą też noce - termometry wskażą około 19 stopni Celsjusza.

Upał może nasilać objawy chorób układu krążenia oraz chorób meteorotropowych. Centrum Zarządzania Kryzysowego zaleca, aby do minimum ograniczyć czas przebywania na słońcu, zwłaszcza w godzinach południowych, regularnie pić duże ilości wody oraz jeść lekkie posiłki. Warto ograniczyć picie napojów alkoholowych.

W czasie upału najlepiej ubierać się luźno, zakrywając jak największą powierzchnię skóry, a twarz i głowę chronić, nosząc np. kapelusz z szerokim rondem.

Lepiej jest unikać przebywania na słońcu. Jak informują eksperci, opalenizna spowalnia zdolność do samoczynnego chłodzenia.

Ważne jest też, aby unikać skrajnych temperatur. Chłodny prysznic wzięty od razu po zejściu ze słońca lub po przebywaniu w upale może spowodować wystąpienie efektu hipotermii, zwłaszcza u osób starszych i bardzo młodych.