W środę ma się rozpocząć rozbiórka części bloku w Bytomiu, która została zniszczona ponad miesiąc temu w wyniku wybuchu gazu. Ze względów bezpieczeństwa lokatorzy sąsiedniej klatki już dziś musieli opuścić swoje mieszkania.

Wyburzanie części bloku planujemy na środę i czwartek, jeśli warunki atmosferyczne nam nie przeszkodzą - powiedział RMF FM Joachim Michalik, prezes zarządu Zakładu Gospodarki Mieszkaniowej w Bytomiu.

Na miejscu trwają już przygotowania do rozbiórki. Wszystko musi odbyć się tak, by nie uszkodzić sąsiedniej klatki. 9 rodzin, które w niej mieszkają, musiało opuścić swoje mieszkania. Dwie z nich tymczasowo zakwaterowano w hotelu, jedną w mieszkaniu zastępczym, pozostałe są u swoich krewnych i bliskich.

Rozbiórka miała się odbyć jeszcze przed świętami, ale w ostatniej chwili wykonawca się wycofał. Przetarg trzeba było powtórzyć.

(mpw)