Mieszkańcy osiedla przy ulicy Jaracza we Wrocławiu ostro protestują przeciwko budowie nowego kościoła. Ma ona stanąć tuż przy osiedlu na terenie ogródków działkowych. Lokatorzy - chociaż deklarują, że są katolikami - obawiają się, że ich mieszkania stracą na wartości, a oni stracą dotychczasowy spokój.
Znajdująca się w centrum Wrocławia, nieopodal Odry, ulica Jaracza to cicha i spokojna okolica. Jej mieszkańcy obawiają się, że kiedy w pobliżu stanie kościół, zrobi się po prostu głośno i tłoczno.
Poza tym mieszkańcy czują się oszukani - projekt budowy świątyni nie został uwzględniony w planach zagospodarowania terenu. Zaznaczają też, że w pobliżu znajdują się już trzy kościoły. Ich zdaniem nie ma sensu budować nowej świątyni.
Ostateczna decyzja w tej sprawie jeszcze nie zapadła. Mieszkańcy ulicy Jaracza zapowiadają protest. Z prośbą o pomoc w rozwiązaniu problemu chcą zwrócić się do prezydenta Wrocławia. Posłuchaj relacji naszego reportera Macieja Stopczyka:
