Trzech młodych Włochów zostało brutalnie pobitych w Warszawie - informują włoskie media. Jeden z mężczyzn przebywa w szpitalu. Policja szuka sprawców i świadków zdarzenia.

Do zdarzenia doszło w nocy z piątku na sobotę około godz. 3-4 przed jednym z klubów na placu Stanisława Małachowskiego w Śródmieściu w Warszawie. Florencki dziennik "La Nazione" pisze, że Włosi, którzy odwiedzali swoich znajomych, przebywających w Warszawie na wymianie studenckiej, zostali zaatakowani przez grupę mężczyzn. 

"Bili ich tak długo, dopóki wszyscy nie przewrócili się na ziemię z powodu odniesionych obrażeń" - czytamy. 

Gazeta opisuje, że tuż po pobiciu "trzy osoby trafiły do szpitala, stan jednej z nich był poważny". U jednego z pobitych mężczyzn stwierdzono krwotok wewnętrzny, drugiemu grozi utrata oka. Dwie osoby opuściły już szpital, a jedna ma zostać wypisana jutro. 

Interweniowała włoska ambasada

Według włoskich mediów pobici Włosi pochodzą z miasta Scandicci w Toskanii, którego burmistrz jest w kontakcie z włoską ambasadą w Warszawie. Mają oni organizować powrót mężczyzn do kraju. 

Komenda stołeczna policji potwierdziła, że przyjęła zgłoszenie w tej sprawie. Służby sprawdzają obecnie monitoring i szukają świadków, a także sprawców pobicia.  



Opracowanie: