Wisła jest za płytka i dlatego zostaje zamknięta dla żeglugi na odcinku od Włocławka do Tczewa. W tym ostatnim mieście stan wody w rzece wynosi zaledwie 280 centymetrów, czyli metr poniżej średniej.

Od teraz pływające po rzece statki czy jachty robią to na własną odpowiedzialność - powiedział RMF FM zastępca dyrektora Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Gdańsku Henryk Jatczak.