​Kobieta przez co najmniej pół roku jeździła po lombardach i komisach w całej Polsce i zastawiała w nich lub sprzedawała "złotą" biżuterię. Później wychodziło na jaw, że ze złota były wykonane wyłącznie zapięcia łańcuszków. Policjanci z Olsztyna opublikowali zdjęcie kobiety i proszą o pomoc w jej poszukiwaniach.

Kobieta co najmniej przez 6 miesięcy jeżdżąc po całej Polsce sprzedawała i zastawiała w komisach i lombardach łańcuszki. Oszukiwała mówiąc, że są wykonane ze złota. Później okazywało się, że tylko zapięcie jest ze złota, a cała reszta wykonana jest z innych metali nieszlachetnych - poinformowali policjanci z Wydziału do walki z Przestępczością Gospodarczą Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie. Dodatkowo - kobieta posługiwała się nie swoim dowodem osobistym.

W czasie śledztwa udało się zdobyć nagrania z monitoringu, na których widać prawdopodobną oszustkę. Policjanci proszą o kontakt wszystkie osoby, które rozpoznają kobietę ze zdjęć. Można zadzwonić bezpośrednio do prowadzącego postępowanie st. sierż. Pawła Wilkowskiego: 89 522 48-46, do sekretariatu wydziału policji: 89 522 48 20 albo pod numer alarmowy 112. Informatorzy mogą też napisać e-mail pod adres: prasowy@olsztyn.ol.policja.gov.pl

(ak)