Od 1 września rodzice będą płacili mniej za dodatkowe godziny opieki nad dziećmi w przedszkolach. Stracą jednak prawo do wysyłania ich na dodatkowe zajęcia, np. rytmikę, angielski i dżudo - alarmuje "Dziennik Gazeta Prawna".

Rząd wywiązał się z obietnicy złożonej rodzicom i obniżył do złotówki opłaty za dodatkowe godziny opieki w przedszkolu. Rodzice zaoszczędzą, ale kosztem rozwoju swoich dzieci. Maluchy stracą możliwość uczestnictwa w dodatkowych zajęciach, nawet jeśli rodzice chcieliby je dodatkowo opłacać. To ostatnie nie wchodzi jednak w grę. Od września rodzice w myśl nowych przepisów nie powinni płacić za zajęcia - mówi cytowany przez "DGP" Marek Pleśniar, prezes Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Kadry Kierowniczej Oświaty.

Na internetowych forach dyrektorów przedszkoli już pojawiają się pomysły na obejście kontrowersyjnych zapisów nowej ustawy. Jeden z nich to zawieranie umów na dodatkowe zajęcia przez rodziców bezpośrednio z firmami. Część samorządów ma jednak wątpliwości, czy takie umowy są dopuszczalne. Firma musi i tak podpisać kontrakt z dyrektorem placówki na wynajem pomieszczeń. Niezbędna będzie też opinia radców prawnych w sprawie odpowiedzialności cywilnej podczas zajęć - tłumaczy cytowany przez "DGP" Antoni Pawlak, rzecznik prezydenta Gdańska.