Północno-wschodnia i wschodnia Polska to białe plamy na mapie Polski, gdzie najmniej jest linii przesyłowych. Tam awaria choćby jednej linii energetycznej może na długi czas pozbawić prądu miliony osób.

Przypadek Szczecina pokazał, że brak alternatywnych linii przesyłowych to słaby punkt bezpieczeństwa energetycznego. A budowa nowych linii natrafia na wiele przeszkód.

Te inwestycje, nawet jeśli zamierzenia projektowe są opracowane trwają długo ze względu na brak możliwości uzyskania trasy pod budowę linii. Praktycznie każdego właściciela gruntu, na którym ma być postawiony słup, czy też nad którym ma być zawieszona linia, należy zapytać o zgodę. Jeśli zgody nie ma, często nie można słupa postawić i inwestycja bierze w łeb - tłumaczy Waldemar Szpyra z Katedry Elektrotechniki i Elektroenergetyki AGH w Krakowie.

Przed zmierzchem nie uda się podłączyć prądu do wszystkich miesjcowości w Zachodniopomorskiem. Elektryczności nie mają mieszkańcy 120 wsi i miasteczek. Awarię w kilkudziesięciu miejscowościach uda się usunąć dopiero jutro.