Ponad godzinę czekali w niedzielę rano pasażerowie promu z Karlskrony do Gdyni na opuszczenie pokładu. Przy cumowaniu jednostka uderzyła w nabrzeże i uszkodziła rampę, po której pojazdy zjeżdżają na ląd. Informację i zdjęcie dostaliśmy na Gorącą Linię RMF FM.
Jak powiedziała RMF FM rzeczniczka armatora, w końcu rampę udało się otworzyć i pasażerowie opuścili pokład.
Prom do Szwecji powinien wypłynąć zgodnie z rozkładem, ale do momentu usunięcia awarii używany będzie tylko jeden pokład załadunkowy.
(ug)