Na dzisiejsze wystąpienie wicepremiera Grzegorza Kołodki czekali nie tylko polscy eksperci, ale także unijni. Przedstawiony przez ministra finansów plan przyjęli z ostrożnym optymizmem.

Zadowoleni byli szczególnie z obietnicy kontynuacji polityki Marka Belki, z obniżaniem deficytu włącznie. Najbardziej uspokoił Brukselę fakt, że Kołodko nie wrócił do pomysłu wprowadzenia podatku importowego na towary z zagranicy.

Pozytywnie odnotowano także fakt, że nowy minister finansów nie atakował Rady Polityki Pieniężnej.

Wszyscy jednak czekają na konkrety nadzwyczajnego planu antykryzysowego, który ma chronić nowe miejsca pracy. Ciekawi zwłaszcza projekt ulg podatkowych dla przedsiębiorstw. Ponieważ będzie to pomoc państwa, ważne jest, by była zgodna z wymogami Unii Europejskiej.

20:50