Minister finansów i wicepremier prezentował Wczoraj przed Komisją Trójstronną swój program naprawy polskiej gospodarki. Grzegorz Kołodko stanął oko w oko ze związkowcami i pracodawcami. Członkowie Komisji nie wpadli w euforię po prezentacji planu, ale również nie mówili, że pomysły Kołodki są złe.

Andrzej Malinowski z Konfederacji Pracodawców zrzeszającej największe firmy, ogólnie był zadowolony, ale czuł niedosyt. Według niego, dokładnie cały plan wyjaśnią dopiero przygotowywane ustawy, dzięki którym plan szefa resortu finansów będzie mógł wejść w życie.

Henryka Bochniarz, która reprezentuje prywatne firmy boi się nieco oddłużania przedsiębiorstw zapowiadanego przez Kołodkę, ale przyznaje, że gospodarkę trzeba restrukturyzować. Bochniarz podkreśla, że jeżeli w planie Kołodki chodzi faktycznie o oddzielenie tych, którzy mają szansę przetrwać od niereformowalnych – to dobrze, jeżeli jednak chodzi o przetrwanie do kolejnych wyborów wygaszając napięcia społeczne – to bardzo źle.

Andrzej Manicki z OPZZ wystawił dobra ocenę planowi Kołodki, ponieważ jak mówił, chodzi mu o zmniejszenie bezrobocia, które można dzięki temu planowi osiągnąć.

Foto: RMF

06:10