Przemyt 365 tysięcy paczek papierosów o wartości ponad 3,5 miliona złotych udaremnili celnicy na Podlasiu. Kontrabandę wykryto podczas kontroli białoruskiej ciężarówki w pobliżu polsko-litewskiej granicy w Budzisku. Nielegalny towar znajdował się w naczepie pośród deklarowanego ładunku desek.

Służba Celna wczoraj wytypowała do kontroli białoruskiego tira. 36-letni kierowca twierdził, że wiezie z Białorusi do Niemiec transport desek. Celnicy postanowili jednak dokładnie skontrolować ciężarówkę.

Tir prześwietlono promieniami rentgenowskimi - obraz na monitorze wzbudził podejrzenia celników, więc funkcjonariusze postanowili bacznie przyjrzeć się ładunkowi. Po zdjęciu plomb i podniesieniu plandeki okazało się, że tylko część naczepy załadowana jest deskami. Pomagający przy kontroli owczarek belgijski Andi odkrył, że za nimi znajdowały się kartonowe opakowania.

Pies nie pomylił się - w kartonach celnicy znaleźli łącznie 365 tysięcy paczek papierosów z białoruskimi znakami akcyzy. Wartość rynkowa nielegalnego towaru została oszacowana na ponad 3,5 miliona złotych.

Białoruski kierowca został zatrzymany, a nielegalne wyroby tytoniowe trafiły do magazynu Urzędu Celnego w Suwałkach. Zabezpieczono również ciężarówkę. Celnicy ustalają teraz skąd pochodziły nielegalne papierosy i kto miał być ich faktycznym odbiorcą. Za przemyt tak dużej ilości papierosów mężczyźnie grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.

Próbował przemycić tytoń za 6 mln złotych

To już druga, wielka próba przemytu papierosów udaremniona przez celników z polsko-litewskiej granicy w przeciągu zaledwie tygodnia. W środę 1 sierpnia w ręce funkcjonariuszy Służby Celnej z Budziska wpadł transport 600 tysięcy paczek nielegalnych papierosów o wartości 6 milionów złotych.