27-latek z Puław na Lubelszczyźnie, który w piątek wjechał samochodem w matkę z dwojgiem dzieci, został tymczasowo aresztowany na 3 miesiące. W chwili zdarzenia mężczyzna był pijany.

27-latek z Puław na Lubelszczyźnie, który w piątek wjechał samochodem w matkę z dwojgiem dzieci, został tymczasowo aresztowany na 3 miesiące. W chwili zdarzenia mężczyzna był pijany.
Zdjęcie ilustracyjne /Adam Górczewski /RMF FM

Kierowca, po tym jak wjechał w matkę i jej dzieci, uciekł z miejsca zdarzenia, ale jeszcze tego samego dnia został zatrzymany przez funkcjonariuszy policji. Przeprowadzone badanie wykazało, że mężczyzna miał ponad 1,6 promila alkoholu w organizmie.

27-latka udało się przesłuchać dopiero dziś, ponieważ trzeźwiał w policyjnej izbie zatrzymań. Usłyszał dwa zarzuty - spowodowania wypadku drogowego po pijanemu i jazdy w stanie nietrzeźwym.

W piątek po wypadku dzieci, w wieku 2 i 6 lat, oraz ich matka, zostali przewiezieni do szpitala w Puławach. Najbardziej ucierpiała 2-letnia dziewczynka, która została przetransportowana do szpitala w Lublinie.

(ph)