Tragiczny wypadek w Tarnowie w Małopolsce. Trzej staruszkowie próbowali przeparkować w garażu na prywatnej posesji SUV-a. W pewnym momencie auto wyjechało z garażu przez frontową ścianę i potrąciło dwóch mężczyzn. Jeden z nich zmarł w szpitalu.

Do tragedii doszło wczoraj ok. godz. 13. Policjanci dostali informację, że na prywatnej posesji samochód wyjechał z garażu przez frontową ścianę i potrącił dwie osoby.

Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że trzech mężczyzn w wieku 83-84 lata próbowało w murowanym garażu przeparkować hondę z automatyczną skrzynią biegów. Dwóch wypychało ten pojazd, a jeden siedział w środku.

W pewnym momencie silnik SUV-a został uruchomiony i został włączony bieg wsteczny. Samochód cofając, uderzył w przeszkodę znajdująca się przed wjazdem do garażu. Następnie mężczyzna siedzący w samochodzie przestawił dźwignię zmiany biegów w pozycję jazdy do przodu i zwolnił hamulec. Samochód ponownie wjechał do garażu, tym razem potrącając znajdujących się wewnątrz seniorów. Następnie auto z impetem uderzyło we frontową ścianę garażu i zburzyło ją.

Ratownicy zabrali rannego mężczyznę do tarnowskiego szpitala. 84-latek w wyniku odniesionych obrażeń zmarł.

Okoliczności wypadku wyjaśnia policja i prokuratura.