Kilka miejscowości w powiecie hrubieszowskim na Lubelszczyźnie wciąż jest odciętych od świata. W ubiegłym tygodniu niemal wszystkie trasy w tamtym rejonie zostały zawiane śniegiem.

W poniedziałek wieczorem nie było dojazdu do wsi Zaborce w gm. Trzeszczany, Kolonia Nowosiółki w gm. Hrubieszów, Rogalin Górny w gm. Horodło oraz Peresołowice w gminie Werbkowice.

Drogę do Peresołowic odblokujemy jeszcze dziś, do pozostałych miejscowości - we wtorek. Sprzęt będzie pracował do późnej nocy. Prace idą powoli, bo temperatura się podniosła, śnieg zrobił się ciężki, a zaspy mają do czterech metrów wysokości. Pługi wirnikowe posuwają się z prędkością 100 metrów na godzinę - powiedział Więch.

W poniedziałek do powiatu hrubieszowskiego dotarł drugi pług wirnikowy z Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Na drogach pracowały też cztery pługi wirnikowe starostwa oraz ładowarka. Pługi lemieszowe nie pracują teraz, są w obecnej sytuacji nieprzydatne - dodał Więch.

Wojewoda lubelski Jolanta Szołno-Koguc poinformowała, że nieprzejezdne drogi lokalne są także w powiatach tomaszowskim, zamojskim i krasnostawskim, m.in. w okolicach miejscowości Łopiennik Dolny, Stężyca, Kolonia Bończa, Brzozowiec, Siniec i Szczepiatyn.

Wojewoda wydała polecenie starostom i wójtom z powiatów hrubieszowskiego, tomaszowskiego, zamojskiego i krasnostawskiego zobowiązujące ich do zapewnienia przejezdności dróg w terminie 24 godzin. Co dwie godziny samorządowcy mają składać meldunki o postępach prac do Wojewódzkiego Centrum Zarządzania Kryzysowego.

Polecenie to ma zmobilizować samorządowców do ciągłej pracy przy odśnieżaniu. To szczególna reakcja. Jest to nadzorczo-kontrolne zdyscyplinowanie poprzez polecenie w trybie ustrojowym, na które pozwalają przepisy - powiedziała Szołno-Koguc na konferencji prasowej.

W tych szkołach odwołano zajęcia

Z powodu utrudnionego dojazdu i zasypanych dróg w Lubelskiem odwołano w poniedziałek zajęcia w 28 szkołach. Jak poinformował lubelski kurator oświaty Krzysztof Babisz, dotyczy to 12 szkół w powiecie hrubieszowskim, 12 w powiecie tomaszowskim oraz trzech szkół w powiecie krasnostawskim. W jednej szkole w powiecie włodawskim zajęcia odwołano z powodu awarii centralnego ogrzewania. W szkołach tych uczy się około 3 tys. uczniów. 

Większość z tych szkół ma już we wtorek funkcjonować. Dyrektorzy sześciu placówek zdecydowali, że przerwa potrwa dwa lub trzy dni.