Jeden policjant nie żyje, drugi jest w szpitalu. Do tragicznego wypadku doszło w nocy w Łaszewie, w powiecie świeckim w woj. kujawsko-pomorskim.
Jadący drogową powiatową radiowóz wypadł z drogi i uderzył w drzewo. Mimo próby reanimacji zginął 46-letni funkcjonariusz jadący na miejscu pasażera. 34-letni policjant, który był kierowcą, trafił do szpitala.
Przyczyny wypadku bada już prokuratura. Policjanci nieoficjalnie przyznają, że przyczyną wypadku mogło być przebiegające przed drogę zwierzę.
Funkcjonariusz, który zmarł w wypadku, służył w policji od 1 lutego 1994 roku. Pozostawił żonę i trójką dzieci. Jego rodzina została objęta opieką psychologa.