Są wstępne ustalenia policji po śmiertelnym wypadku na obwodnicy Opola. Zginęła 1 osoba, a 7 - w tym 5 nastolatek - zostało rannych.

Kierowca seata miał jechać środkiem drogi i zahaczyć bokiem o dwa auta. Potem zjechał na przeciwległy pas i czołowo zderzył się z busem.  

Samochód osobowy stanął w płomieniach. Kierowca zginął. 

Ogień rozprzestrzenił się też na busa, którym z meczu wracały 14-letnie koszykarki brzeskiego klubu sportowego. Pięć zawodniczek, ich trener i kierowca trafili do szpitala z otarciami i stłuczeniami.

Żeby potwierdzić, kim była ofiara śmiertelna, trzeba zrobić badania DNA. Sprawą wypadku zajmuje się prokuratura.


   

Opracowanie: