W Okonku w Wielkopolsce eksplodowała bomba lotnicza przecinana przez dwóch złomiarzy. Jeden stracił nogę, drugi został dotkliwie poparzony. Mężczyźni cięli niewypał szlifierką, by sprzedać go w punkcie skupu złomu. Siła wybuchu była tak duża, że wyleciały okna w sąsiednich budynkach.
Dwumetrową bombę lotniczą jeden z mężczyzn znalazł na poligonie wojskowym. Pocisk przyniósł do domu; na podwórku wraz z kolegą próbował ją przeciąć. W pewnym momencie bomba wybuchła. Obaj trafili do szpitala.
Policjanci na posesjach obu mężczyzn sprawdzili, czy nie ma tam innych materiałów wybuchowych.
Za spowodowanie zagrożenia życia i zdrowia wielu osób grozi do 10 lat więzienia.
