​Protest taksówkarzy pod hasłem "Stop Nielegalnym Przewozom" rozpoczął się w Warszawie. Taksówkarze blokują ulice, w związku z czym kierowców czekają spore utrudnienia.

Od rana taksówkarze blokowali drogi dojazdowe do Warszawy - chodzi zarówno o drogi S7 i S8 oraz autostradę A2. Przed 10 ruszyli do stolicy.

Protest potrwa do godziny 17. Całe Śródmieście zablokuje około dwóch tysięcy taksówek.

Na korki należy się przygotować na Wisłostradzie, Alejach Ujazdowskich, Powiślu, dojazdu z centrum na Targówek, Żoliborz, Włochy i do Janek.

Powodem ogólnopolskiego protestu organizowanego przez związki zrzeszające taksówkarzy zawodowych są zamiary rządu, który planuje zalegalizować i uregulować ustawą działalność pośredników, takich jak Uber.

Zgodnie z przyjętym przez rząd projektem ustawy pośrednicy przewozów działający za pomocą aplikacji mobilnych będą mogli w Polsce działać legalnie, ale będą ograniczały je dodatkowe przepisy. Taksówkarze sprzeciwiają się legalizacji pośredników, żądają wycofania się z tych planów oraz ograniczenia działalności przewoźników, korzystających z technologii mobilnych.

Według ministra infrastruktury, Andrzeja Adamczyka, proponowane przez rząd rozwiązania rzeczywiście dopuszczają do realizowania przewozów taksówkowych osoby i firmy, które korzystają z aplikacji mobilnych, ale z drugiej strony zapewniają uczciwą konkurencję na tym rynku i likwidują szarą strefę.

Opracowanie: