Polska jest usatysfakcjonowana rozstrzygnięciami szczytu UE, które dotyczą spraw migracji - podkreśliła Brukseli premier Beata Szydło. Jak powiedziała, jest wola, żeby problem migracji rozwiązywać poza granicami Unii Europejskiej.

Polska jest usatysfakcjonowana rozstrzygnięciami szczytu UE, które dotyczą spraw migracji - podkreśliła Brukseli premier Beata Szydło. Jak powiedziała, jest wola, żeby problem migracji rozwiązywać poza granicami Unii Europejskiej.
Uchodźcy w obozie w Serbii /DJORDJE SAVIC /PAP/EPA

Podczas dwudniowego szczytu szefowie państw i rządów poruszyli m.in. kwestię migracji, ochrony granic strefy Schengen, postulatów Wielkiej Brytanii dotyczących reformy UE, konferencji klimatycznej w Paryżu i polityki energetycznej Unii.

Jesteśmy usatysfakcjonowani rozstrzygnięciami, które dotyczą spraw migracji. Stanowisko polskie, które prezentowaliśmy od początku problemu, który pojawił się w Europie, zostało potwierdzone w samej Unii Europejskiej przez dostrzeżenie tego, że problem migracji powinien być rozwiązany przede wszystkim poza granicami UE (...). Jest wola, żeby problem migracji rozwiązywać poza granicami UE - powiedziała Szydło dziennikarzom po zakończeniu szczytu.

Dodała, że Polska zwróciła uwagę podczas szczytu na potrzebę zapewnienia "systematycznej i kompletnej identyfikacji, rejestracji pobierania odcisków palców od osób objętych systemem relokacji, co będzie wzmacniało kwestie bezpieczeństwa". Porozumienie w sprawie kryzysu migracyjnego (...) jest dobrym porozumieniem - oceniła Szydło.

Polska premier odniosła się też do omawianej propozycji KE dotyczącej wspólnej europejskiej straży granicznej. Jesteśmy otwarci na tę dyskusję, natomiast jeżeli chodzi o szczegóły - prace dopiero ruszają - wskazała. Dodała, że w najbliższych miesiącach będzie wypracowywany kompromis w tej sprawie.

Jesteśmy otwarci na dyskusję na ten temat. Wszystkie działania, które zmierzają do zapewnienia i zwiększenia bezpieczeństwa dla obywateli Polski i UE, Polska będzie wspierać, ale o szczegółach będziemy rozmawiać - powiedziała premier.

(abs)