Wielu młodych ludzi rezygnuje latem z leniuchowania, szuka wakacyjnych praktyk, staży w firmach, wyjeżdża za granicę podszkolić język, podejmuje pracę. Pieniądze przeznacza m.in. na czesne, kursy językowe, opłacenie akademika.

Praca w lecie ma także pomóc im zyskać doświadczenie zawodowe.

Czasem jednak zamiast stażu w prestiżowej firmie, trzeba poszukać innego zajęcia. I tak np. Marcin, student informatyki z Łodzi, zrezygnował z wyjazdu nad morze, by w wakacje, przy ruchliwym skrzyżowaniu sprzedawać gazety. Trudno jest, jak słońce świeci. Inni wypoczywają, a tu trzeba pracować. - mówi.

To, czy kierowcy kupią gazetę, zależy głównie od pogody. Marcin pracuje codziennie. Wstaje o godz. 5, gazety sprzedaje do południa. Od jednej sprzedanej gazety ma 60 gr, dziennie zarabia niewiele ponad 20 złotych. Wystarczy na pierwsze miesiące na studia, na czesne. Potem trzeba będzie szukać normalnej pracy - dodaje.