"Pan prezydent Duda jest doktorem prawa, zna konstytucję, doskonale zdaje sobie sprawę, że nie zaprzysięgając trójki sędziów, jawnie i świadomie łamie konstytucję" - mówi w rozmowie z "Gazetą Wyborczą" prof. Jerzy Stępień, były prezes Trybunału Konstytucyjnego. "Jeżeli mu ta konstytucja nie odpowiada, niech się poda do dymisji" - dodaje.

"Pan prezydent Duda jest doktorem prawa, zna konstytucję, doskonale zdaje sobie sprawę, że nie zaprzysięgając trójki sędziów, jawnie i świadomie łamie konstytucję" - mówi w rozmowie z "Gazetą Wyborczą" prof. Jerzy Stępień, były prezes Trybunału Konstytucyjnego. "Jeżeli mu ta konstytucja nie odpowiada, niech się poda do dymisji" - dodaje.
Prezydent Andrzej Duda /PAP/Jacek Turczyk /PAP

Jeśli prawdą jest, że prezydent Duda i premier Szydło słuchają Jarosława Kaczyńskiego, to chciałbym zwrócić uwagę, że prezes nie będzie odpowiadał przed Trybunałem Stanu. A prezydent, premier oraz wszyscy posłowie i senatorowie, którzy uchwalą niekonstytucyjne prawo z całą świadomością, że jest niekonstytucyjne, mogą w przyszłości odpowiadać przed Trybunałem Stanu - mówi w rozmowie z "GW" prof. Jerzy Stępień komentując spór wokół Trybunału Konstytucyjnego. Mam nadzieję, że jeszcze przed środową rozprawą w Trybunale wyrok zostanie ogłoszony w Dzienniku Ustaw. I tego samego dnia pan prezydent zaprzysięgnie trzech sędziów - dodaje. W państwie prawa, w którym prezydent jest naprawdę strażnikiem konstytucji, nie ma innej, legalnej możliwość - podkreśla były prezes TK.

We wtorkowej "Wyborczej" także:

- Wielka gra o szefa giełdy

- Front Narodowy idzie po władzę

(mn)