Śmiertelny wypadek na niestrzeżonym przejeździe kolejowym w Mikołajkach Pomorskich. Pod pociąg z Iławy do Malborka wjechało auto osobowe. Kierowca zginął na miejscu.

Volkswagen Passat, którym kierował około 60-letni mężczyzna, wjechał bezpośrednio pod pociąg. Po zderzeniu skład przeciągnął auto po torach na odcinku około 300-400 metrów. Samochód został dosłownie wprasowany pod lokomotywę - usłyszał od kolejarzy reporter RMF FM Kuba Kaługa.

Ruch kolejowy na trasie Prabuty-Malbork wznowiono po ponad trzech godzinach. Na czas usuwania skutków wypadku kolejowy przewoźnik regionalny uruchomił zastępcze autobusy, a pociągi dalekobieżne jeździły objazdami, głównie przez Kwidzyn.