Częstochowscy strażacy zlikwidowali nielegalny odwiert w rurociągu z rafinerii w Płocku do bazy paliw w Boronowie. Na szczęście złodzieje wykonali otwór fachowo, starannie go zabezpieczyli i nie doszło do skażenia środowiska. Nie wiadomo, od jak dawna podkradali paliwo.

Strażacy zostali wezwani do zabezpieczenia odwiertu przez pracowników Przedsiębiorstwa Eksploatacji Rurociągów Naftowych "Przyjaźń", którzy zlokalizowali miejsce kradzieży paliwa w pobliżu wsi Florków, tuż obok Częstochowy.

W naturalnym zagłębieniu terenu znajdował się tam około metrowej głębokości wykop. Na jedną z rur rurociągu o średnicy 273 milimetrów, którą z Płocka do Boronowa przesyłana jest benzyna, złodzieje założyli opaskę z zaworem do podłączenia zewnętrznego przewodu.