Do silnych wstrząsów doszło w kopalni Budryk w Ornotowicach na Śląsku, a także w kopalni Wujek. Odczuli go mieszkańcy wielu miejscowości.

Rzecznik Jastrzębskiej Spółki Węglowej mówi, że załoga została wycofana. Na razie nie ma informacji o tym, by ktoś został poszkodowany. 

Służby kopalniane sprawdzają, co dokładnie stało się pod ziemią. Wstrząs był bardzo silny - magnituda wyniosła 3,7 stopnia. Takie dane zarejestrowały stacje sejsmologiczne. 

Do drugiego wstrząsu - w kopalni Wujek - doszło poza rejonem wydobycia, nie było zagrożenia dla ludzi. 

Wstrząs odczuli mieszkańcy Katowic, Chorzowa, Bytomia, Rybnika, Łazisk i Mikołowa.

W kopalni Budryk to już kolejny wstrząs w ostatnich dniach - w ostatni czwartek wieczorem również trzeba było wycofać załogę z jednej ze ścian wydobywczych.