Ciało mężczyzny odnaleźli w miejskiej fontannie w Siemianowicach Śląskich policjanci. Trwa wyjaśnianie okoliczności jego śmierci.
Mężczyzna, który najprawdopodobniej utopił się w fontannie, to 61-latek bez stałego miejsca zamieszkania.
Funkcjonariusze przeanalizowali monitoring z okolic tego zdarzenia i zauważyli, że ten mężczyzna chodził w nocy w pobliżu fontanny i po niej a następnie wpadł do wody.
Na razie wykluczają, że ktoś mógł się przyczynić do jego śmierci, ale prokuratura zarządziła sekcję zwłok.