Największe polskie miasta chcą pieniędzy z Krajowego Planu Odbudowy, między innymi na budowę miejsc schronienia. Unia Metropolii Polskich zwraca się w tej sprawie do minister funduszy i polityki regionalnej Katarzyny Pełczyńskiej-Nałęcz.

O bezpieczeństwie i przygotowaniu miast na sytuacje kryzysowe samorządowcy rozmawiali w Warszawie. Chcą, by część środków z KPO została przesunięta na rzecz budownictwa mieszkalnego.

Przecież to też można wiązać z bezpieczeństwem, bo w odpowiednio przygotowanych garażach, mogą być też miejsca schronienia - ocenił prezydent Białegostoku Tadeusz Truskolaski. Jak dodał, samorządy chcą rozmawiać na ten temat z minister funduszy i polityki regionalnej Katarzyną Pełczyńską-Nałęcz - odpowiedzialną za środki z KPO.

Do przystosowania garaży w celach ochronnych zmusza ustawa o ochronie ludności i obronie cywilnej. Będą tak zbudowane, żeby można było w nich podłączyć prysznice, umywalki i toalety - tłumaczył prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak.

Warto jednak spojrzeć do przepisów, by zauważyć, że garaże nie zastąpią schronów. Ustawa wyróżnia kilka rodzajów miejsc, z których może skorzystać ludność cywilna w sytuacji zagrożenia. Schrony, zgodnie z przepisami, to konstrukcja zamknięta i hermetyczna, wyposażona w urządzenia filtrowentylacyjne.

Dalej przepisy wymieniają ukrycie - to budowla, która nie jest hermetyczna. Kolejną kategorią są miejsca doraźnego schronienia - i to w niej znajdziemy garaże. Nie są więc tożsame ze schronami czy miejscami ukrycia.


Opracowanie: