Osoby trzecie nie miały udziału w śmierci Roberta Pazika – takie wstępne ustalenia sekcji zwłok skazanego za porwanie i zabójstwo Krzysztofa Olewnika poznał reporter RMF FM. Biegli ustalili, że Pazik zmarł w wyniku uduszenia pętlą, którą zacisnął sobie na szyi. Jego ciało znaleziono w poniedziałek rano w celi płockiego więzienia. W samobójstwo syna nie wierzy matka Pazika.

Nigdy w życiu mój syn by tego nie zrobił - przekonuje w rozmowie z reporterem RMF FM Romanem Osicą matka Roberta Pazika. Twierdzi również, że pod adresem ich rodziny nie padały żadne groźby:

Okoliczności samobójczej śmierci Roberta Pazika bada prokuratura w Ostrołęce. Śledztwo wszczęto na podstawie artykułu 151 kodeksu karnego, który mówi: kto namową lub przez udzielenie pomocy doprowadza człowieka do targnięcia się na własne życie, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5. Sprawę ma zbadać również specjalna komisja wewnętrzna Służby Więziennej.

W tym samym więzieniu życie odebrał sobie również drugi ze skazanych za zabójstwo biznesmena Krzysztofa Olewnika, Sławomir Kościuk. Wcześniej samobójstwo popełnił trzeci z oskarżonych w tej sprawie, Wojciech Franiewski.

Śmierć Roberta Pazika - kolejnego ze skazanych w głośnej sprawie Krzysztofa Olewnika - sprawiła, że premier Donald Tusk zmienił zdanie w sprawie powołania sejmowej komisji śledczej, która miałaby zbadać okoliczności porwania i zabójstwa biznesmena. Według szefa klubu Platformy Obywatelskiej Zbigniewa Chlebowskiego, komisja śledcza mogłaby zacząć prace już w lutym. Projekt uchwały o jej powołaniu mógłby natomiast być głosowany na pierwszym lutowym posiedzeniu Sejmu. Chlebowski nie wyklucza, że przewodniczącym komisji zostanie przedstawiciel opozycji.

W czwartek informację o okolicznościach samobójstwa Pazika oraz postępach w śledztwach związanych z porwaniem i zabójstwem Krzysztofa Olewnika przedstawi natomiast w Sejmie zastępca prokuratora generalnego Jerzy Szymański.

W efekcie śmierci Roberta Pazika do dymisji podał się minister sprawiedliwości Zbigniew Ćwiąkalski. Stanowiska stracili również wiceszef resortu odpowiedzialny za więziennictwo Marian Cichosz, prokurator krajowy Marek Staszak, szef Służby Więziennej gen. Jacek Pomiankiewicz i dyrektor zakładu karnego w Płocku Artur Kowalski.

Ciało Roberta Pazika znaleziono powieszone na prześcieradle w celi więzienia w Płocku w poniedziałek o godzinie 4:40 rano. Prokuratorzy przesłuchali całą zmianę strażników więziennych, którzy pełnili wówczas służbę. Ustalono, że byli to inni funkcjonariusze niż ci, którzy mieli służbę w dniu samobójstwa Sławomira Kościuka.

Krzysztof Olewnik, 27-letni syn przedsiębiorcy z mazowieckiego Drobina, został porwany w październiku 2001 roku. Sprawcy zażądali okupu, kilkadziesiąt razy kontaktowali się też z jego rodziną. W lipcu 2003 roku przekazano im 300 tysięcy euro, ale do uwolnienia Olewnika nie doszło. Jak się później okazało, miesiąc po odebraniu przez porywaczy okupu mężczyzna został zamordowany. Jego ciało odnaleziono dopiero po pięciu latach od porwania i trzech od zabójstwa.