W ostatnim dniu kadencji rządowy think tank przyjął stanowisko, w którym wskazuje m.in. na potrzebę audytu systemów rządowych i zagrożenia ze strony chińskich dostawców - pisze "Puls Biznesu".

Rada ds. Cyfryzacji w trybie obiegowym w środę wieczorem, czyli w ostatnim dniu kadencji, przyjęła stanowisko w sprawie zagrożeń ze strony dostawców wysokiego ryzyka (DWR). Pierwotnie zapisy w tej sprawie znalazły się w stanowisku rady ws. usunięcia aplikacji TikTok, ale w poniedziałek zdecydowano się przenieść je do oddzielnego dokumentu - pisze "PB".

Gazeta dodaje, że w porównaniu z pierwotnym projektem w przyjętym w czwartek stanowisku nie znalazły się nazwy firm i technologii, które były przykładami ekspansji chińskich firm technologicznych w Polsce.

Jak wskazuje "PB", w stanowisku rada apeluje o przyspieszenie prac nad nowelizacją ustawy o Krajowym Systemie Cyberbezpieczeństwa (KSC) i modyfikację projektowanych zapisów dotyczących DWR w taki sposób, by sprzedawca lub producent uznany za DWR został wykluczony z dalszych zakupów sprzętu oraz usług, a jego sprzęt został usunięty z dalszego użytkowania w ciągu czterech lat.

Rada uważa, że brak ustawowych kryteriów uznawania za DWR powoduje szereg zagrożeń dla bezpieczeństwa państwa - także w związku z założeniami aukcji na częstotliwości 5G, będącej obecnie przedmiotem konsultacji, według których operatorzy telekomunikacyjni mają sami decydować, kogo uznać za DWR - przytacza stanowisko Rady "PB".

Zdaniem rady dokonywanie takich ocen powinno być zadaniem kompetentnego organu państwowego i odbywać się na podstawie ustawowych kryteriów, z poszanowaniem konstytucyjnych zasad zarówno ochrony własności prywatnej, jak i bezpieczeństwa państwa i obywateli - pisze "Puls Biznesu".