Lato w Iraku nie będzie spokojne; zginie więcej ludzi - przewiduje amerykański sekretarz obrony. Donald Rumsfeld w wywiadzie telewizyjnym przyznał, że ataki na wojska koalicji mają charakter zorganizowany i ostrzegł, że mogą się nasilać w najbliższym czasie.

Według Rumsfeld ataki na żołnierzy USA mają charakter terrorystyczny i nie można mówić o wojnie konwencjonalnej. Jednocześnie sekretarz obrony zaznaczył, iż nadal wierzy, że Amerykanie poradzą sobie z niedobitkami sił Husajna oraz że znaleziona zostanie ukryta przez obalonego dyktatora broń masowego rażenia.

Czy wierzymy, że reżim miał broń chemiczną i biologiczną i prowadził badania nad bronią atomową? Odpowiedź brzmi: tak. Ja w to wierzę i wierzę, że wyjdzie to na jaw. Jesteśmy w Iraku dopiero od 10 tygodni! - mówił Rumsfeld.

Szef Pentagonu odrzucił tezę, że administracja prezydenta Busha nie doceniła trudności w Iraku, jakie będą czekać USA po zakończeniu wojny. Jak podał

dzisiejszy "Washington Post", powołując się na specjalistów w Departamencie Obrony i Kongresie, koszty wojny i okupacji Iraku wyniosą do przyszłego roku nawet 100 mld dolarów. Byłoby to znacznie więcej niż przewidywano na początku konfliktu.

22:15