Tylko do końca września oddział pediatryczny i specjalistyczne poradnie dziecięce będą funkcjonowały w szpitalu im. Korczaka w Łodzi. Potem ma ruszyć remont placówki, który potrwa dwa lata. Rodzice małych pacjentów objawiają się jednak, że to tylko pretekst, który zakończy się likwidacją szpitala.

Według rodziców, brak kontraktów na leczenie dzieci przez 2 lata oznacza, że nie ma żadnej gwarancji, iż po remoncie do szpitala wrócą ci sami lekarze i pielęgniarki oraz że NFZ będzie płacił za leczenie maluchów. Mają super lekarzy, świetne pielęgniarki i to jest naprawdę fachowa opieka - mówi matka kilkuletniego chłopca, który kilka dni temu nieprzytomny trafił do szpitala, a dziś już biega. Ten szpital powinien zostać. Powinni go wyremontować porządnie, wyposażyć. Powinien zostać! - dodaje.

Z kolei dziadek, który opiekuje się swoim kilkuletnim wnuczkiem, w rozmowie z reporterką RMF FM podkreśla, że zmiana lekarza to problem dla małych pacjentów. Przyjeżdżamy do tego szpitala z Aleksandrowa kilka razy w roku, bo wnuczek ma problemy z płucami. To jest leczenie i kontrole. Teraz będziemy musieli jeździć do Łagiewnik, ale tam nie będzie lekarza, który leczy dziecko od początku. Lekarze tu są fachowcami i wiem, że ludzie przyjeżdżają tu nawet z Częstochowy - zaznacza.

Ojciec 3-miesięcznej dziewczynki także nie wyobraża sobie, żeby miał szukać pomocy dla córki gdzie indziej. Mówi twardo: Pomysł likwidacji szpitala to bzdura! Nie powinno się takich placówek likwidować.

Nie wiadomo, czy po remoncie w szpitalu będą pracować ci sami lekarze

Rzeczniczka szpitala im. Kopernika, pod który podlega placówka im. Korczaka, zapewnia, że po remoncie do szpitala wrócą mali pacjenci, bo placówka jest rewitalizowana z unijnych pieniędzy i musi mieć takie samo przeznaczenie, jak przed remontem. Daję gwarancję na sto procent, że po remoncie w szpitalu im. Korczaka będą leczone dzieci w oddziałach i poradniach pediatrycznych - mówi jasno Adriana Sikora. Tak musi być przynajmniej przez 5 lat od ukończenia remontu, bo takie warunki stawia Unia Europejska, a szpital jest rewitalizowany z funduszy unijnych - dodaje.

Nie daje jednak gwarancji, że po remoncie w szpitalu im. Korczaka będą leczyli ci sami lekarze. Część personelu z oddziału pediatrycznego będzie leczyć w szpitalu im. Kopernika, gdzie na 2 lata będzie przeniesiony oddział. Pozostała część personelu medycznego ma do wyboru dwie opcje: przyjąć wypowiedzenia albo przejść na urlopy bezpłatne przez 2 lata. Personel szpitala im. Korczaka będzie miał pierwszeństwo w staraniu się o pracę, gdy po remoncie będzie budowany nowy zespół lekarsko-pielęgniarski. To wszystko, co możemy zrobić, żeby odtworzyć później zespół - wyjaśnia rzeczniczka.