PZPN nie sfinansuje przelotu do RPA reprezentacji polskiej piłki ulicznej, mimo że kadra rokuje duże nadzieje - przed rokiem zostali wicemistrzami świata. Do południowej Afryki mieli jechać jako faworyci.

Dla zawodników-bezdomnych, którzy zagubili się w życiu - stracili domy i rodziny, a teraz próbują się odnaleźć przez piłkę – kwota wyjazdu jest ogromna. To 53 tysiące złotych. Ale taka suma dla PZPN-u nie jest porażająca. Kiedy np. kadra futsalu przekroczyła budżet o ćwierć miliona, to pieniądze się znalazły bez problemu. Ciekawe tylko, kiedy ostatnio słyszeliśmy o sukcesach polskiego futsalu?

PZPN tłumacząc swoją decyzję, stwierdził „wycieczek nie finansujemy” – mówi opiekun ulicznej kadry Jacek Czapliński. Nasze wyjazdy, gdzie zdobywamy tytuły, wicemistrzostwo, są bardziej wycieczką czy wycieczką jest wyjazd pierwszej reprezentacji do Niemiec? My jedziemy wygrać - podkreśla.

Jeśli nawet mecze naszej reprezentacji ogląda więcej osób, to wątek z wycieczką jest trafny. Do RPA ma pojechać 10 piłkarzy i tylko 4 opiekunów, a w przypadku mundialu proporcje były w najlepszym razie odwrotne.

O tym, jak swoją decyzję tłumaczy PZPN, posłuchaj także w relacji Pawła Sikory z redakcji sportowej RMF FM: