Z powodu strajku personelu pokładowego niemieckich linii lotniczych Lufthansa w piątek odwołano trzy rejsy tego przewoźnika z Frankfurtu do Warszawy. Taką informację przekazał rzecznik warszawskiego Lotniska Chopina Przemysław Przybylski.

Lufthansa odwołała w piątek rejsy z Frankfurtu do Warszawy o godz. 9.05, 15.55 oraz o godz. 18.45. Automatycznie odwołano także loty powrotne - z Warszawy do Frankfurtu z godz. 9.50, 16.55 i z godz. 19.25. W sprawie szczegółowych ustaleń pasażerowie powinni kontaktować się z przewoźnikiem - powiedział Przybylski.

W czwartek anulowano 50 lotów

Ze względu na zapowiedziany strajk personelu pokładowego Lufthansa odwołała już w czwartek 50 lotów. W dniu ogólnokrajowej akcji protestacyjnej anulowanych ma być blisko 1000 połączeń. Z piątkowej listy lotów skreślono blisko 1000 z zaplanowanych 1800 połączeń - podała agencja dpa. Lufthansa spodziewa się, że także dzień po strajku, w sobotę, nie wszystkie połączenia będą mogły zostać zrealizowane. Na razie odwołano 13 sobotnich lotów. O anulowanych lotach Lufthansa informuje na swoich stronach internetowych.

Rzecznik Lufthansy powiedział dpa, że przewoźnik ma nadzieję zapewnić w piątek jedną trzecią lotów. Będą to m.in. loty partnerów regionalnych, które nie są objęte strajkiem. Będą też podejmowane próby zapewnienia lotów na dalekich trasach.

Związkowcy strajkują

Personel pokładowy decyzję o strajku podjął na początku zeszłego tygodnia, po fiasku prowadzonych od 13 miesięcy negocjacji pomiędzy związkiem zawodowym Ufo i kierownictwem Lufthansy - największych w Europie linii lotniczych. Po trzech latach bez podwyżek związkowcy domagali się pięcioprocentowego wzrostu wynagrodzeń. Lufthansa zaoferowała podwyżkę płac o 3,5 proc. Związkowcy domagają się także, by linie lotnicze zrezygnowały z planów oszczędnościowych, przewidujących między innymi stworzenie spółki zatrudniającej nowych pracowników na gorszych warunkach. Planowane jest ponadto zatrudnianie pracowników z firm zewnętrznych. Lufthansa uzasadnia planowane cięcia wydatków rosnącą presją ze strony tanich linii lotniczych.

Do Ufo należy większość z ok. 19 tys. stewardów i stewardes Lufthansy.