Za dwa miesiące ma być gotowa ekspertyza biegłych w śledztwie dotyczącym gruntów przekazanych dolnośląskim parafiom. Ziemia była zadośćuczynieniem za majątek utracony w czasach PRL. Biegłych powołała prokuratura krajowa.

Biegli mają odpowiedzieć na pytanie dlaczego poszczególne parafie zamiast pięciu hektarów dostały znacznie więcej gruntów, niż wynikało to z ustawy. Jedna z dolnośląskich parafii otrzymała w ramach zadośćuczynienia aż 44 hektary ziemi. Decyzję w tej sprawie na wniosek Agencji Nieruchomości Rolnych Skarbu Państwa podejmowali urzędnicy wojewody. Grunty zostały już sprzedane - większość kupili deweloperzy. Prokuratura krajowa wyjaśnia tę sprawę już dwa lata. Wewnętrzne postępowanie wszczęło także Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji.

Jak udało się ustalić reporterce RMF FM ta sprawa jest jedną z pięciu badanych wątków nieprawidłowości w Agencji Nieruchomości Rolnych. Skarb Państwa na nieprawidłowej sprzedaży i przekazywaniu gruntów miał stracić kilka tysięcy złotych.