"Z satysfakcją przyjąłem wiadomość o uniewinnieniu przez sąd polskich żołnierzy, którzy byli oskarżeni w sprawie Nangar Khel. W tym szczęśliwym dla nich dniu, jestem myślami z żołnierzami i ich rodzinami" - napisał premier Donald Tusk na Facebooku.

Sąd uniewinnił wszystkich żołnierzy oskarżonych ws. zbrodni wojennej w Nangar Khel, uznając, że materiał dowodowy dotyczący tej tragedii nie był pełny i zawierał braki. Sąd uznał, że brak danych, by w Nangar Khel doszło do zbrodni wojennej oraz brak dowodów, by żołnierze popełnili zarzucaną im zbrodnię.

Była to sprawa bezprecedensowa w historii polskiej armii. W wyniku ostrzału z broni maszynowej i moździerza wioski Nangar Khel w Afganistanie w sierpniu 2007 r. na miejscu zginęło sześć osób, dwie zmarły w szpitalu. Prokurator oskarżył o zbrodnie wojenną w sumie siedmiu żołnierzy: dowódcę grupy kpt. Olgierda C. (nie zgadza się na podawanie danych), ppor. Łukasza Bywalca, chor. Andrzeja Osieckiego, plut. Tomasza Borysiewicza, starszych szeregowych Jacka Janika i Roberta Boksy oraz st. szer. rezerwy Damiana Ligockiego (jako jedyny nie miał on zarzutu zabójstwa cywili, lecz ostrzelania niebronionego obiektu).