Inżynierowie firmy Geofizyka Kraków, pracujący w Pakistanie na zawieszonym kontrakcie, bezpiecznie wrócili do kraju. 19 osób, w tym wiceprezes krakowskiej firmy, w największej tajemnicy zostało ewakuowanych po tym, jak talibowie w ubiegłą niedzielę uprowadzili ich kolegę. Napastnicy zabili też trzech towarzyszących mu Pakistańczyków.

Geofizyka Kraków nie chce informować o szczegółach operacji wycofania swoich pracowników z Pakistanu. Akcja była przygotowana w porozumieniu z MSZ, przy współpracy Ambasady Polskiej w Pakistanie i przebiegła zgodnie z planem - oznajmiła rzeczniczka firmy, Magdalena Pachocka:

Jak nieoficjalnie dowiedział się reporter RMF FM Maciej Grzyb, Polacy w małych grupkach pod ochroną służb specjalnych zostali przewiezieni na lotnisko, a stamtąd samolotem wrócili do kraju. Na miejscu zapewniono im pomoc psychologiczną. Teraz spędzą kilkanaście dni z rodzinami. Mają do wykorzystania tak zwane "odsiadkowe", czyli urlopy przysługujące po powrocie z zagranicznych kontraktów.

W Pakistanie pozostał dyrektor tamtejszego oddziału Geofizyki, a także jego stała miejscowa obsada.