Jutro zakończą się prace na miejscu katastrofy samolotu CASA - informuje rzecznik bazy lotniczej w Mirosławcu. Rano zostaną zdjęte posterunki. Dzięki żołnierzom z Batalionu Usuwania Zniszczeń Lotniskowych, udało się znaleźć szczątki rozbitej maszyny, które wbiły się w ziemię.

Wojsko już potwierdziło, że lotnicy którzy zginęli w katastrofie CASY zostaną pożegnani podczas wspólnej ceremonii na lotnisku wojskowym w Świdwinie, skąd pochodziła większość ofiar. Daty ceremonii jeszcze nie ustalono. Wszystko zależy od tego, kiedy Zakład Medycyny Sądowej Akademii Medycznej w Szczecinie zakończy badania DNA potrzebne do zidentyfikowania ofiar katastrofy.

CASA C-295 M z 13. Eskadry Lotnictwa Transportowego w Krakowie rozbiła się 23 stycznia o godzinie 19.07. Na jej pokładzie znajdowało szesnastu wysokiej rangi oficerów Sił Powietrznych i czterech członków załogi. Wszyscy zginęli na miejscu.

Dzień po katastrofie dowództwo Sił Powietrznych zawiesiło loty pozostałych używanych przez polskie wojsko maszyn typu CASA.