Rośnie poziom wód w rzekach Dolnego Śląska, w Świętokrzyskim oraz w Wiśle na Lubelszczyźnie. Odetchnąć z ulgą mogą za to mieszkańcy Śląska i Małopolski - tam woda opada.

Na Dolnym Śląsku na razie nigdzie nie ogłoszono alarmu powodziowego. Jedynie w Oławie i Jelczu-Laskowicach ogłoszono stan pogotowia.

Na Odrze poziom alarmowy jest nieznacznie przekroczony w Koźlu, Krapkowicach i u ujścia Nysy Kłodzkiej. Na Lubelszczyźnie ogłoszono pogotowie przeciwpowodziowe w powiatach nad Wisłą.

W Małopolsce alarm przeciwpowodziowy nadal obowiązuje w kilku minach powiatu bocheńskiego, brzeskiego, oświęcimskiego i dąbrowskiego. W związku z ustaniem opadów poziom wód obniża się.

Pogotowie przeciwpowodziowe w Małopolsce obowiązuje jeszcze na terenie powiatów: limanowskiego, suskiego, myślenickiego, krakowskiego, tarnowskiego, dąbrowskiego, bocheńskiego, brzeskiego i wadowickiego.