​Szum fontanny na placu Solnym, bieg maratończyków, huk przy wysadzaniu młyna - takie dźwięki Wrocławia nagrywają naukowcy z Pracowni Badań Pejzażu Dźwiękowego Uniwersytetu Wrocławskiego. Tworzą dźwiękową mapę miasta.

Zobacz również:

Absolutnie nie chodzi o mapę hałasu miasta. Nas interesuje jakościowy obraz fonosfery miasta, nazywanej także audiosferą lub właśnie pejzażem dźwiękowym - wyjaśnia dr Robert Losiak z Pracowni Badań Pejzażu Dźwiękowego Uniwersytetu Wrocławskiego.

Naukowcy chodzą więc po mieście, nasłuchują charakterystycznych odgłosów, rejestrują je, a potem umieszczają na mapie Wrocławia. Każdy dźwięk jest dokładnie opisany. Pojawia się przy nim dokładna lokalizacja, dane GPS, data nagrania, godzina nagrania, jego długość.

Dotychczas udało się już umieścić na dźwiękowej mapie: odgłosy Parku Południowego, uczestników gitarowego rekordu w graniu "Hey Joe" Hendrixa, bieg maratończyków, kibiców Śląska Wrocław w czasie meczu na stadionie miejskim, dzwony Archikatedry św. Jana Chrzciciela, odgłosy przejścia podziemnego pod placem Dominikański, a także charakterystycznych mieszkańców wrocławskiego zoo.

Dla przykładu tak brzmi Odra przy Ostrowie Tumskim:

Tak brzmią dzwony wrocławskiej katedry:

Takie dźwięki można usłyszeć na wrocławskim dworcu PKS:

Jeżeli i wy słyszycie charakterystyczne dla Wrocławia dźwięki, podpowiedzcie gdzie je nagrać. Znajdą się wtedy na dźwiękowej mapie Wrocławia. Jak brzmi miasto możecie posłuchać TUTAJ

(MRod)