Polskie paliwa są fatalnej jakości – to wnioski z kontroli, przedstawione przez Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów oraz Państwową Inspekcję Handlową. Źle jest z benzyną, jeszcze gorzej z olejem napędowym.

- Byliśmy na pierwszym miejscu w gronie trzech najgorszych krajów. Podejrzewam, że w tym roku ten rekord będzie powtórzony - mówi o jakości polskiej benzyny prezes UOKiK, Cezary Banasiński. Norm nie spełnia ponad 8 procent sprzedawanego paliwa.

Fatalna jest jakość oleju napędowego – w tym względzie przodujemy w Europie. - Tu zajmujemy zdecydowanie ostatnie miejsce - twierdzi szef PIH Stanisław Nowak. Złej jakości jest aż 16 procent oleju napędowego.

Kontrolerzy alarmują, że można mówić o potężnej recydywie. Co trzeci karany już wcześniej właściciel stacji benzynowej nie poprawił jakości sprzedawanego paliwa.