Dwaj policjanci z Kielc uratowali 2,5-miesięczne niemowlę oraz 81-letniego staruszka. Z narażeniem życia wynieśli ich z płonącego mieszkania. Ewakuowane osoby trafiły do szpitala z powodu niedotlenienia organizmu, ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.

Do zdarzenia doszło wczoraj późnym wieczorem - paliło się mieszkanie w bloku na parterze. Z okna wydobywały się płomienie i kłęby dymu. Jeden z policjantów wszedł do mieszkania z klatki schodowej.

W przedpokoju znalazł leżącego starszego mężczyznę, którego wyciągnął na klatkę. Wraz z sanitariuszem wynieśli go z bloku. Drugi policjant wszedł do mieszkania przez okno i wyniósł z niego niemowlę. Tą samą drogą ewakuowała się 27-letnia kobieta i jej 7- letni syn.