Rodzinny gang handlarzy narkotyków rozbiła gdańska policja. Zatrzymano siedem osób, a wobec pięciu z nich sąd zastosował areszt tymczasowy. Grupą kierowała 54-letnia kobieta z synem. Zatrzymanym udało się rozprowadzić około kilograma amfetaminy i marihuany. Grupa działała głównie na terenie Rumi. Grozi im do 10 lat więzienia.

W ciągu trzech miesięcy grupa wprowadziła do obrotu 3,5 tys. porcji amfetaminy i 700 porcji marihuany - mówi Maciej Stęplewski z Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku.

Wśród zatrzymanych jest pięć osób - członków gangu, a dwie osoby to klienci. Zatrzymani handlarze mają od 21 do 54 lat.