Stołeczni policjanci zatrzymali 9 mężczyzn podejrzanych o kilkadziesiąt włamań do domów w całej Polsce. Według śledczych, przestępcy działali na Mazowszu, Podlasiu, Lubelszczyźnie i w Łódzkiem.

Funkcjonariusze rozpracowywali gang od dłuższego czasu. Ustalili, że blisko pięćdziesięciu włamań dokonali ci sami ludzie. Pod nieobecność właścicieli kradli z jednorodzinnych domów między innymi biżuterię, sprzęt AGD i pieniądze.

W sprawie zatrzymano dziewięciu mężczyzn. W ich domach policjanci znaleźli część skradzionych przedmiotów - między innymi pierścionki, kolie i zegarki, a także amunicję i niewielkie ilości narkotyków.

Pięciu z zatrzymanych zwolniono po przesłuchaniu. Czterem pozostałym przedstawiono zarzuty. Dwóch mężczyzn, 30-letni Tomasz K. i 36-letni Paweł R., odpowie za kradzież z włamaniem i działanie w zorganizowanej grupie przestępczej, 30-letni Adam G. za posiadanie narkotyków, a 32- letni Michał R. za paserstwo.

Sąd zdecydował o trzymiesięcznym aresztowaniu wobec podejrzewanych o włamania. Dwaj będą odpowiadać z wolnej stopy.