Kadra kierownicza w policji dostanie kolejne podwyżki - dowiedział się reporter RMF FM. Dodatki służbowe zostaną podwyższone wszystkim komendantom, a także wszystkim naczelnikom.

Z informacji, do których dotarł dziennikarz RMF FM Krzysztof Zasada, wynika, że decyzją komendanta głównego dodatki służbowe naczelników mają wzrosnąć minimalnie o 250 złotych. Natomiast dodatki komendantów na wszystkich szczeblach o nie mniej niż 500 złotych.

Ta część uposażenia będzie wypłacana comiesięcznie i wlicza się do emerytury - zaznacza nasz reporter. Oznacza to w rzeczywistości kolejną podwyżkę w policji. Ma być wypłacana od maja.

Przypomnijmy, że w tym roku policyjne wynagrodzenia zwaloryzowano na poziomie ponad 9 procent. Wyższe pensje płacone są już od marca. Ta podwyżka wyniosła - jak twierdzi MSWiA - 639 złotych. Przeciętne miesięczne uposażenie w policji wynosi już prawie 7 i pół tysiąca złotych.

Jakie są powody kolejnego wzrostu uposażeń policyjnej kadry? Dziennikarz RMF FM usłyszał, że dotychczasowe podwyżki sprawiły, iż wypłaszczył się poziom wynagrodzeń między funkcjonariuszami pełniącymi funkcje kierownicze a tymi, którymi zarządzają. Dlatego szefostwo policji uznało, że kadrze kierowniczej należy się podniesienie uposażeń. Chodzić ma o to, by komendanci i naczelnicy zarabiali więcej niż podwładni. 

Informacje o tych podwyżkach wywołują już duże poruszenie wśród funkcjonariuszy tej formacji. Podkreślają, że kierownictwo znów dostaje dodatki, gdy sytuacja finansowa w policji jest katastrofalna. Jak mówią nam liniowi policjanci, są komendy, gdzie brakuje praktycznie na wszystko. "Ta kolejna podwyżka dla kadry dowódczej jest dla nas niezrozumiała" - usłyszał od jednego z rozmówców Krzysztof Zasada.

Opracowanie: