To jest dla mnie dość rewelacyjna informacja - tak Jan Rokita, szef klubu PO, skomentował wyniki sondażu OBOP, w którym jego ugrupowanie uzyskało 20% poparcia i wyprzedziło SLD. Po raz pierwszy od 4 lat liderem politycznych rankingów nie jest już Sojusz.

Wzrost popularności Platformy Obywatelskiej to m.in. wynik racjonalnego zachowania jej polityków. Wierzę głęboko w to, że pewną odpowiedzialnością za swoje czyny i ciężką pracą Platforma Obywatelska jest w stanie wypracować i utrzymać pozycję lidera polskiej polityki; pozycję, która pozwoli za półtora roku przystąpić do budowy znacznie lepszego rządu od tego, z którym mamy do czynienia dzisiaj - mówił Rokita.

Spadek poparcia dla SLD – zdaniem socjologów – to skutek wprowadzania

m.in. planu Hausnera, a także atmosfery wokół Sojuszu – gęstej od coraz to nowszych afer. Najważniejszą rzeczą jest to, aby SLD w Polsce nie kojarzył się z aferami - mówił RMF Ryszard Kalisz.

Zobacz również:

Choć w głosie polityków lewicy nie słychać nerwowości, to z pewnością w szeregach Sojuszu daje się odczuć niepokój. Nie widzę powodu, żeby się tym pasjonować. Ani nigdy nie podskakiwałem z radości, kiedy sondaże się poprawiały, ani nie wpadałem w czarną rozpacz, kiedy się pogarszały. I tę radę mam także dla moich kolegów - mówił jeden z liderów SLD, marszałek Sejmu Marek Borowski.

Problem stara się bagatelizować także wiceprzewodniczący SLD Józef Oleksy, twierdząc: To jest incydentalne badanie. Ale przed wynikami sondażu TNS OBOP nie da się uciec: pod koniec października na pierwsze miejsce wysunęła się Platforma Obywatelska z 20-proc. poparciem, dalej SLD - 18 proc., Samoobrona - 13 proc., PiS - 12 proc. i LPR - 11 proc.

10:50