Dwóch 14-latków zostało zatrzymanych w związku ze sprawą pobicia księdza w Mosinie (woj. wielkopolskie). Wczoraj wieczorem wikariusz z tamtejszej parafii zastał grupę osób pijących alkohol w kościelnej kruchcie. Duchowny został uderzony, gdy zwrócił im uwagę.

Rzecznik wielkopolskiej policji mł. insp. Andrzej Borowiak poinformował w poniedziałek, że w sprawie pobicia księdza na razie zatrzymano dwóch młodych ludzi. Policjanci ustalili ich tożsamość na podstawie nagrań z monitoringu. Dzięki uzyskanym informacjom okazało się, że to czternastolatkowie z miejscowej szkoły - powiedział Borowiak.

Dodał, że jeden z 14-latków został zatrzymany w poniedziałek po południu w swoim domu, drugi sam zgłosił się na policję. Po przesłuchaniu nastolatków policjanci zdecydują o dalszych krokach wobec zatrzymanych.

Atak na księdza

Mężczyźni zaatakowali kapłana w niedzielę około 21:00, kiedy zwrócił uwagę na ich niewłaściwe zachowanie. Mężczyźni mieli załatwić swoje potrzeby fizjologiczne w kruchcie kościoła, w której też pili alkohol i palili papierosy. To zachowanie najpierw zaniepokoiło wiernych, którzy zgłosili sprawę wikaremu, kapłan interweniował na własną rękę kiedy opuszczał kościół. Wtedy kapłan został zaatakowany. Obyło się na szczęście bez poważniejszych urazów, ale kapłan - jak mówią policjanci - ma znaczne zasinienie w okolicach oka.

Rzecznik archidiecezji poznańskiej ks. Maciej Szczepaniak poinformował, że uderzony został jeden z wikariuszy mosińskiej parafiiWedług jego relacji próbował on powstrzymać agresywnych mężczyzn przed profanacją świątyni. Księdzu udzielono pomocy medycznej - przekazał Szczepaniak.