200 milionów złotych wyłudzili od skarbu państwa oszuści działający na południu Polski. CBŚ z Opola rozbiło 15-osobową grupę przestępczą. 5 osób jest tymczasowo aresztowanych, a policja zapowiada, że to nie koniec.

Przestępcy najpierw zakładali firmy-słupy, które między sobą handlowały olejem rzepakowym. Firmy nie płaciły w Polsce należnego podatku VAT. Kolejny krok to była sprzedaż oleju do Czech i na Słowację. Robiono to na zasadzie wewnątrzwspólnotowej dostawy towaru, co było podstawą do starania się o zwrot nadpłaconego podatku VAT. Kiedy oszuści dostawali pieniądze, natychmiast "prali" je z wykorzystaniem kont bankowych.

I tak działali przez 4 lata. Zatrzymani usłyszeli 60 zarzutów, przede wszystkim udziału w zorganizowanej grupie przestępczej oraz prania brudnych pieniędzy. Zabezpieczone przez policję mienie: m.in. 8 nieruchomości, 18 ciężarówek, telefony komórkowe, komputery - warte jest 25 milionów złotych. W czasie przeszukań policja znalazła też broń palną, amunicję oraz nielegalne towary bez znaków akcyzy.

5 osób jest tymczasowo aresztowanych, pozostałe są pod dozorem policji oraz mają zakaz opuszczania kraju. Podejrzanym grozi do 15 lat więzienia, a policja już zapowiada, że mogą być kolejne zatrzymania i zarzuty.

(j.)