W szpitalu w Nysie na Opolszczyźnie przebywa 22-latek, postrzelony w nocy podczas policyjnej interwencji. Po godzinie 23:00 tamtejsza policja zarządziła blokadę dróg po tym, jak jeden z legitymowanych mężczyzn próbował przejechać funkcjonariusza. To wtedy padły strzały. Informację o nocnej obławie dostaliśmy na Gorącą Linię RMF FM.
Około godziny 23:00 na jednej z ulic Nysy policjanci legitymowali grupę osób. W pewnym momencie jedna z nich wsiadła do stojącego obok samochodu i próbowała przejechać interweniującego policjanta.
Wtedy funkcjonariusz oddał strzały w kierunku samochodu.
Kierowca uciekł, a policjanci powiadomili o wszystkim dyżurnego, który zarządził blokadę dróg wyjazdowych z miasta. Informację o tym, że policjanci z Nysy poszukują audi i osoby nim kierującej, dostały wszystkie jednostki policji - relacjonował nam nocne wydarzenia komisarz Hubert Adamek z opolskiej policji.
Adamek ujawnił także, że około 1:30 w nocy policja dostała informację, że osoba, która może mieć związek z tą sprawą, jest w szpitalu w Nysie. Wiadomo już, że to 22-letni mężczyzna. Jego ojciec twierdzi, że syn został postrzelony przez policjanta.
Stan rannego lekarze oceniają jako ciężki. Mogę potwierdzić, że 22-letni mieszkaniec Nysy, który kierował audi, trafił do szpitala. Wymagał operacji - powiedział nam Adamek.
(j.)